Zaciśnięte pięści na rozgrzanej stali
Która pocisk ostatni wyrzuciła z siebie
Na prawym brzegu „sojusznicy” grali
Marsz pogrzebowy dla Stolicy cegieł
Warszawa walczy w bohaterskim zrywie
Raz jeszcze, samotnie Przedmurzem Europy
Swym cierpieniem niszcząc marzenia o winie
Przez sowietów chlanym - francuskie kłopoty
Barbarzyńców rzeszę walką swą wstrzymała
Dając Aliantom czas na ofensywę
Za swą postawę zdradę otrzymała
Oddana na lata pod sowieckie wpływy
Tomasz Jazłowski